Witam. My też jesteśmy zainteresowani koalicją. Co do treningów i innych spotkań w ramach koalicji (wspólne obozy czy chociażby zwiady nocne) można by organizować przykładowo jedno spotkanie na 2 miesiące (częstość do uzgodnienia) raz w Stalowej, a raz w Janowie. Myśleliśmy też nad uczeniem się wspólnej taktyki i wprowadzeniem takich samych znaków ręcznych. Naszywki jeszcze się uzgodni. Jednak co do stopni podoficerskich to osobiście wolałbym ich nie wprowadzać (w końcu żołnierz musi na nie ciężko zapracować) tylko przykładowo wprowadzić podział taki jaki jest u nas:
* rekrut
* strzelec
* starszy strzelec
* operator
* starszy operator
Dowództwo tworzyli by dowódcy i zastępcy obu grup, którzy by mieli zastrzeżone dla dowództwa stopnie starszego operatora. Oczywiście wszystko jest do ugadania i myślę, że obie ekipy wyjdą dobrze na takiej koalicji.

Ja jestem chory, więc odpadam. Musiałbym pogadać z resztą ekipy czy by byli chętni ale wątpie bo każdy u nas ma stockową gumkę hopa i jak będzie tak jak do tej pory to ze strzelania nici. Teren to jak byście chcieli to myślę, że TBAN chociaż słyszałem, że to teren prywatny.